Zarówno pracodawca jak i pracownik muszą mieć świadomość, że kwestia autorskich praw majątkowych powinna być uregulowana w zawieranej między nimi umowie, niezależnie od tego czy będzie nią umowa o pracę czy umowa z zakresu prawa cywilnego, np. umowa o świadczenie usług. Problem jest istotny zwłaszcza dla firm – producentów oprogramowania, gdyż nieznajomość przepisów prawa może mieć daleko idące konsekwencje.
Osobiste prawa autorskie zawsze przysługują twórcy, tj. osobie fizycznej i są one niezbywalne, nie podlegają zrzeczeniu się i są nieograniczone w czasie. Pracownik zawsze więc ma prawo m. in. do autorstwa utworu, oznaczenia go swoim imieniem i nazwiskiem, czy też do nadzoru nad sposobem korzystania z utworu. W praktyce można jednak spotkać klauzule umowne zobowiązujące do niewykonywania autorskich osobistych praw do utworu.
Natomiast autorskie prawo majątkowe, tj. prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu, przysługują z mocy ustawy albo pracownikowi albo pracodawcy – w zależności od tego z jakim rodzajem utworu mamy do czynienia.
W przypadku utworu niebędącego oprogramowaniem zasadą jest, że prawa majątkowe stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracownikowi z mocy ustawy. Jeżeli więc pracodawca chce mieć prawo do biznesowego korzystania i rozporządzania utworami stworzonymi przez pracownika, musi zadbać o odpowiednie zapisy w umowie o pracę, w przeciwnym razie korzystanie z utworów będzie bezprawne.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w przypadku programu komputerowego, gdyż prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracodawcy, jeżeli strony w umowie o pracę nie postanowiły, że prawa te nabywa pracownik!
Co istotne zasada ta dotyczy wyłącznie stosunku pracy, a nie umowy cywilnoprawnej – z punktu widzenia pracodawcy elementem takiej umowy bezwzględnie powinno być uregulowanie kwestii autorskich praw majątkowych. Jeżeli firma współpracuje z programistą na podstawie umowy o świadczenie usług lub umowy o dzieło, musi zadbać o nabycie na swoją rzecz autorskich praw majątkowych do oprogramowania, które wytworzy.
Orzecznictwo i doktryna posługuje się pojęciem „utwór pracowniczy” właśnie na określenie utworu wykonanego przez pracownika w ramach stosunku pracy.
O tym, czy mamy do czynienia z utworem pracowniczym nie decyduje jego powstanie z wykorzystaniem sprzętu czy materiałów pracodawcy, nabytych w miejscu pracy umiejętności czy w wyniku (technicznego, finansowego czy organizacyjnego) wsparcia przez pracodawcę. Pracownik może korzystać ze swojego sprzętu, a i tak rezultatem będzie powstanie utworu wykonanego w ramach stosunku pracy. Nie jest przy tym wymagane, aby obowiązek stworzenia utworu wynikał wprost z umowy o pracę. Jak orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. akt V ACa 18/17, istotne jest natomiast ustalenie, czy czynności, w wyniku których powstał utwór, mieściły się w zakresie obowiązków pracowniczych.
Jak zauważył Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt I ACa 600/13:
Dla ustalenia czy program komputerowy spełniający cechy utworu będzie utworem pracowniczym, decydujące znaczenie mają postanowienia umowy o pracę dotyczące określenia rodzaju wykonywanej pracy oraz obowiązków pracowniczych. Jeżeli zatem z umowy wynikać będzie, że pracownik jest zatrudniony w charakterze programisty, to bez większych wątpliwości można uznać, iż do jego obowiązków – i to podstawowych – należy tworzenie programów komputerowych.
Nie wszystkie sytuacje niestety są tak oczywiste, wówczas należy ustalić jakie są obowiązki danego pracownika, analizując w szczególności umowę o pracę, opis stanowiska pracy, regulaminy obowiązujące u danego pracodawcy, działanie na podstawie polecenia pracodawcy, czy też faktyczne wykonywanie stworzony w okolicznościach wskazujących na pracowniczy charakter utworu. W konsekwencji nawet jeżeli twórcą oprogramowania nie jest osoba zatrudniona na stanowisku programisty, ale do powstania utworu dochodzi w sposób incydentalny w związku z obowiązkami pracowniczymi, mamy do czynienia z pracowniczym utworem, do którego majątkowe prawa autorskie nabywa pracodawca.
Idąc dalej w ślad za ww. wyrokiem:
Należy podkreślić, że ustalając, czy wykonanie danego programu komputerowego mieści się w granicach obowiązków pracowniczych, nie można poprzestać jedynie na formalnym ustaleniu zakresu obowiązków pracownika, tj. czy w zakresie obowiązków miał co do zasady ujęte tworzenie programów komputerowych. W takiej sytuacji przepis art. 74 ust. 3 Pr.Aut. miałby w istocie zastosowanie jedynie do profesjonalnych programistów. W rozpoznawanej sprawie niewątpliwie do powstanie spornych programów doszło w wyniku wykonywania przez powoda obowiązków pracowniczych i w porozumieniu z pracodawcą.
