
Przepisy prawa przyznają ochronę programom komputerowym w zakresie wynikającym z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, traktując program jako utwór, tj. przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze.
Nierzadko zapewne pojawia się w planach wykonawców myśl, aby potraktować stworzone przez nich oprogramowanie jako wynalazek w rozumieniu ustawy Prawo własności przemysłowej (PWP), podlegający daleko idącej ochronie jako patent.
Zgodnie z ustawą PWP, patenty są udzielane – bez względu na dziedzinę techniki – na wynalazki, które są nowe, posiadają poziom wynalazczy i nadają się do przemysłowego stosowania. Powstaje pytanie, dlaczego nie moglibyśmy opatentować nowatorskiego algorytmu i następnie korzystać z ochrony patentowej i czerpać zysków z przemysłowego wykorzystania naszego patentu?
Niestety art. 28 ust. 1 ustawy PWP wyklucza wprost możliwość uznania „programu do maszyn cyfrowych” jako wynalazek. Aktualnie w Sejmie procedowana jest ustawa o zmianie ustawy o PWP, która wyżej wymienionemu, dość anachronicznemu przepisowi, daje bardziej zrozumiałe brzmienie wskazując, że za wynalazek nie uważa się
w szczególności programu komputerowego. Zmiana ta nie wnosi nic nowego, wynika jedynie z konieczności ujednolicenia terminologii stosowanej przez ustawę PWP z terminologią Konwencji o udzielaniu patentów europejskich.
Kwestia opatentowania programów komputerowych nie jest jednak tak oczywista. W orzecznictwie organów patentowych, w szczególności europejskich, przyjmuje się wprawdzie, że program komputerowy może być elementem zgłoszenia patentowego, ale jedynie jako element innego wynalazku, który wykorzystuje lub opiera swoje działanie na programie komputerowym. W takim wypadku wynalazkiem może być np. nowatorskie urządzenie, które sterowane jest za pomocą aplikacji, ale nie sama aplikacja.
Taka możliwość wynika z postanowień Konwencji o udzielaniu patentów europejskich, a usankcjonowana została w decyzjach europejskich organów patentowych, które z biegiem lat ulegały liberalizacji na korzyść opatentowania urządzeń wspomaganych przez oprogramowanie, m.in..:
- w dwóch sprawach IBM (T 1173/97 oraz T 935/97, zwanymi jako „Computer program product I and II”), z których wprawdzie wynikało, że program komputerowy „jako taki” wyłączony jest z ochrony patentowej, ale jednocześnie dopuszczono opatentowanie oprogramowania wywołującego tzw. dalszy skutek techniczny, wykraczający poza zwykłe efekty towarzyszące korzystaniu z niego;
- w sprawie Fujitsu (T 1351/04 „File search method/Fujitsu”), z której wynikało wprost, że zastrzegana metoda wymaga użycia komputera, ma zatem charakter techniczny i stanowi wynalazek.
Polski Urząd Patentowy niestety, delikatnie mówiąc, sceptycznie podchodził do takiej możliwości, a praktyka orzecznicza oraz ilość skarg do sądów na decyzje urzędu zasługuje na oddzielny artykuł. Widząc ten problem ustawodawca aktualnie procesuje zmianę w ustawie PWP, dodając przepis zgodnie z którym nie uważa się za wynalazek m. in. programu komputerowego, o ile zgłoszenie patentowe dotyczy takiego przedmiotu jako takiego (art. 28 ust. 2 ustawy). Taki ogólny i oceny przepis podlegać będzie interpretacji urzędu a najbliższa praktyka pokaże, czy jego stanowisko ulegnie liberalizacji.